Wszechświat Star Wars ' s Exhausting, Underwhelming Expansion

Obrazek z ObiWan Kenobi na Disneyu

Na początku drugiego odcinka Obi-Wan Kenobi, nasz brodaty bohater wchodzi do laboratorium przypraw w Daiyu City. It ' s not his first stop since arriving from Tatooine in pursuit of a kidnapped Princess Leia. Obi-Wan (Ewan McGregor, w prawdopodobnie najmniej potrzebnym nawiasie, jaki kiedykolwiek napisałem) przeszedł już obok żebrzącego żołnierza-klona, odrzucił nastoletniego handlarza przyprawami i zmierzył się z szarlatanem udającym Jedi. Ale teraz on ' s znaleźć gdzie myśli Leia jest przechowywany, a on potrzebuje rozproszenia.

Odpowiedź leży w rozgrzanej kolbie, w której znajduje się bulgoczący niebieski płyn. Stojąc kilka stóp od kolby, Obi-Wan lekko się koncentruje; kamera zbliża się do kolby; partytura muzyczna Natalie Holt pęcznieje, gdy niebieska ciecz się gotuje. Kiedy kolba eksploduje - a musi, żeby Obi-Wan mógł w powstałym chaosie chwycić klucz strażnika i wślizgnąć się do zamkniętego przejścia - robi to z całą wiernością wyimka z Morbiusa. Krótki błysk dymu, artysta Foley gdzieś wciskający "dźwięk brzęczącego szkła" i kolba zniknęła.

Jak na rozczarowanie, to jest ono niewielkie. Reżyserka Deborah Chow zdecydowała się na mały skrót CGI - i co z tego? To coś, co dziesiątki seriali gatunkowych średniej klasy robią cały czas. To oszczędza czas, oszczędza pieniądze i oszczędza praktyczne efekty dla większych momentów, takich jak Obi-Wan i Darth Vader ' s showdown odcinek 3. Poza tym, dostaliśmy już wystarczająco dużo fanserwisu, by udławić się eopeją, od Kumaila Nanjianiego jako faux-Jedi huckster do Temuery Morrison jako zdołowanego klona - który, oczywiście, posiada te same zasoby genetyczne, co łowcy nagród Fett, którego kiedyś grał Morrison.

Ale ta smutna mała eksplozja kolby ujawnia również nieuchronną większą prawdę. Przy całym swoim Easter-eggingu i kanonicznych mrugnięciach, Obi-Wan Kenobi pokazuje nam coś bardziej wymownego: swoje szwy. Jest to serial średniej klasy. A w obliczu tego, że Disney szykuje się na kolejne seriale z serii Star Wars, może się okazać, że to najlepsze, na co mogą liczyć fani.

There ' d be no point in a blow-by-blow recitation of Obi-Wan Kenobi so far, other than to say it feels as recombinant as everything else coming out of the Star Wars galaxy over the past few years. Rzeczy przechylają się zdecydowanie w kierunku prequeli tym razem wokół - McGregor jest dołączony do roli-reprezentacji przez Jimmy Smits, Joel Edgerton, i Hayden Christensen (który pojawił się w trylogii jako Leia ' s ojciec Bail Organa, wujek Owen, i Anakin Skywalker, odpowiednio) - ale bity są tak znajome i pocieszające, jak były, gdy The Force Awakens dostał gang z powrotem razem w 2015 roku.

Prequele doczekały się w ostatnich latach swoistego odkupienia, napędzanego w dużej mierze przez młodszych millenialsów, którzy dorastali z filmami i mogli grać Padme i Jar Jara na przerwie, a nie Leię i Lando. (Lata temu uczucia ludzi w stosunku do Ewoków były poręczną heurystyką pozwalającą określić ich przedział wiekowy; teraz papierkiem lakmusowym są rasy podwodne). Obi-Wan Kenobi ląduje gdzieś pomiędzy tymi dwoma pokoleniami, Tatooine ' s dymiące hovertrains istniejące obok Alderaan ' s błyszczące pixel-panoramas.

Ze wszystkich duchów czai się, najbardziej groźny fantom przez show ' s pierwszych trzech odcinków może być Obi-Wan Kenobi ' s potrzebę, aby zwolnić do prędkości dziecka w jego centrum. Czasami dosłownie: Vivien Lyra Blair może być urocza jako 10-letnia Leia, ale jej dwie wczesne sceny pościgów toczą się jak pocięta i odkręcona wersja sekwencji kredytowych The Benny Hill Show. Tak monumentalna, jak Leia stała się w swoim życiu, tutaj została zdegradowana do roli wrażliwego na Moc MacGuffina - pozornie służącego jedynie do wyprowadzenia Obi-Wana z emerytury i uświadomienia mu, że jego jednorazowa protegowana przetrwała rzeki lawy na Mustafar.

Jednak, podobnie jak 23 lata temu, gdy Jake Lloyd był małym Anakinem, Leia Blaira jest również dobrym punktem wyjścia dla najmłodszych członków fandomu. I naprawdę, to jest recepta tutaj. Dla wszystkich Mandalorian, którzy byli fanami Zewnętrznych Rubieży, to właśnie dziecko

Od tego czasu tempo Star Wars Content ™ stale przyspieszało. Najpierw przyszło pięć filmów; następnie, po uruchomieniu 2019 Disney+, trzy pokazy na żywo i dwa animowane. I to ' to dopiero początek. W zeszłym miesiącu, w okładce Vanity Fair, a następnie na imprezie dla fanów Celebration, studio podało szczegóły dotyczące czterech kolejnych seriali live-action w drodze. Niektóre z nich przedstawiają postacie z filmów w prequelach (Andor), niektóre wprowadzają animowane postacie do filmów (Ahsoka), inne tworzą nowe postacie (The Skeleton Crew) lub całkowicie opuszczają erę Skywalkerów w historii Galaktyki (The Acolyte).

Jak widać, projekt tego wszystkiego leży jeden kafelek dalej na ekranie głównym Disney+. George Lucas przewidział projekty telewizyjne - 50 godzin materiału filmowego Star Wars: Underworld leży gdzieś na macierzy RAID - jednak dopiero architekt Marvela Kevin Feige pokazał, że można splatać DNA sagi na małym ekranie bez porzucania maratonu w multipleksie. Z Jonem Favreau i Dave'em Filoni przy narratologicznym sterze, skrzydło Star Wars najszczęśliwszego konglomeratu medialnego na Ziemi wydaje się dążyć do tego samego rodzaju pojedynczego fandomu.

Ale, jak powiedział kiedyś Boba Fett, nie tak szybko. (To, że powiedział to w grze Xbox Kinect Star Wars z 2012 roku jest czymś, co wszyscy możemy zgodzić się pominąć). Tak jak może się wydawać, że stacja bojowa Star Wars jest nie do zdobycia, w planie jest kilka portów wylotu termicznego.

Pierwszym z nich jest nieuniknione prawo malejących zysków. To, że Marvel zdołał połączyć 23 filmy tak zręcznie, jak to zrobił, było cudem; oczekiwanie tego samego od Fazy 4 byłoby głupotą, nawet gdyby trzymała się ona wyłącznie dużego ekranu. (Sorry, Eternals.) A w telewizji fenomen był jeszcze bardziej oczywisty. WandaVision była radością. Loki? Jasne, ale gdy bicie bębna trwało - Hawkeye, Moon Knight - radość osłabła.

I to z parakosmosu z luksusem współczesności. Gwiezdne Wojny już teraz pogrążyły się w sieci opowiadania historii dwa, a nawet trzy razy, przeskakując tam i z powrotem przez ten sam 70-letni okres, by wydobyć nowe elementy sagi, którą wielu zna na pamięć. Wkrótce będziemy potrzebowali więcej niż jednej ręki, by policzyć, ile razy Mark Hamill został postarzony. Andor obiecuje historię oficera Rebelii pięć lat przed tym, jak zginął kradnąc schematy Gwiazdy Śmierci ' s (wydarzenie, które umożliwiło ur-Star Wars). Diego Luna ' s charisma notwithstanding, can you actually say you feel like any of it will matter? Kiedy budujesz piaskownicę z epokowych wydarzeń, wszystko, co dzieje się wewnątrz niej, staje się w porównaniu z nimi prozaiczne.

Jest jeszcze kwestia różnorodności tonalnej. Duża część uroczej passy MCU wynikała ze stale zmieniającego się menu; odsłony, które naprawdę przykuwały uwagę, to te, które robiły coś innego: Kapitan Ameryka: Zimowy żołnierz, Thor: Ragnarok, Czarna Pantera; WandaVision. Teraz pomyśl, co się stało, gdy Phil Lord i Chris Miller próbowali przekształcić swój prequel Han Solo w Lorda

" Wytrwałe opowiadanie historii, " Lucasfilm prezes Kathleen Kennedy nazwał to w Vanity Fair historia. Nie ma wątpliwości, że wie, co robi, tak jak nie ma wątpliwości, że nie jestem Kennedy lub Favreau lub Disney CEO Bob Chapek. (Gdybym był, I ' dmuchane budżet dawno temu na zlecanie remixów pułapka " Yub Nub. " ) Ale jedna rzecz, którą wiem, po całym życiu Treka i Pottera i Who i Terminatora i Batmana i słysząc, że jest pięć kolejnych filmów AVATAR COMING, jest to, że każdy wszechświat ma fulcrum. Punkt zwrotny, w którym przyjemność zamienia się w obowiązek. Im dłużej trwa to uniwersum, tym bardziej stłumione stają się jego historie i tym trudniej jest zapobiec temu stwardnieniu.

Wracając jednak do Obi-Wana, który pod koniec trzeciego odcinka wreszcie stanął twarzą w twarz z Anakinem-cum-Vaderem. Chłopięca twarz, teraz pokryta bliznami, ukryta jest pod hełmem. Ciało jest ogromne, a cybernetyczne zamienniki kończyn sprawiają, że mężczyzna ma prawie 7 stóp wzrostu. Kiedyś był człowiekiem. Teraz jest kimś innym.

" Czym się stałeś? " sapie Obi-Wan.

Odpowiedź, głosem, którego ' nigdy wcześniej nie słyszał: " Jestem tym, czym mnie stworzyłeś. "

Wszyscy chcieliśmy więcej Gwiezdnych Wojen. Teraz to dostajemy. I jeszcze trochę.

Movie world