Science fiction, w swojej najdoskonalszej formie, działa jak pasek Möbiusa. Krytykuje teraźniejszość, spekulując na temat przyszłości. Następnie, po latach, pierwsi wyznawcy spoglądają wstecz i analizują swoje przewidywania, wiedząc doskonale, że to właśnie science-fiction stworzyło schemat świata, w którym żyją. Utopijna czy dystopijna, przyszłość zawsze składa się z powrotem na siebie. Rzadko jednak twórcy science-fiction mają okazję powrócić do zbudowanych przez siebie światów po tym, jak wydarzenia, które przewidzieli, zostaną wprawione w ruch. W tej kwestii Lana i Lilly Wachowscy są jedyni.
Kiedy Matrix ukazał się w 1999 roku, był pięknie zrealizowaną cyberpunkową bajką. Czerpała ona z pełnej nadziei energii wczesnych lat Internetu i przewidywała, co może się stać, jeśli uzależnienie ludzkości od łączności i myślących maszyn doprowadzi do jej bliskiego upadku. Była to ponura przepowiednia, ale jedna z długiej linii opowieści sci-fi, które przepowiadały bliską przyszłość. Brave New World zapowiadał antydepresanty. Philip K. Dick ostrzegał czytelników przed androidami, a teraz obawy przed buntem AI pojawiają się, gdy marzymy o elektrycznych owcach (lub przynajmniej oglądamy taniec robota Boston Dynamics). Każdy, kto tworzy technologię nadzoru, z pewnością zna rok 1984. Czy wirtualne i rozszerzone rzeczywistości w ogóle by istniały, gdyby nie Neuromancer Williama Gibsona i holodeki USS Enterprise?
To, co Wachowscy przewidzieli w Matrixie - świat, w którym sztuczna inteligencja zamienia ludzi w baterie i prowadzi symulację, aby utrzymać ich w posłuszeństwie - nie do końca się sprawdziło, ale wskazówki są wszędzie. Nikt nie żyje w symulacji, ale Dolina Krzemowa nie może ' t uzyskać dość metaverse, który często czuje się tylko kilka kliknięć West. Naukowcy pracują nad interfejsami mózg-komputer, które mogą, wiele lat od teraz, wysłać wirtualne doświadczenia do naszych mózgów. AI nie generuje naszej rzeczywistości (prawdopodobnie), ale żyje w naszych samochodach, telewizorach i szczoteczkach do zębów. Nie musisz mieć czerwonej pigułki, aby doświadczyć prawdziwego świata, ale przesiąknięty spiskiem, prawicowy internet zaadoptował "red-pilling" do znaczenia budzenia się do wielu sposobów, w jakie liberalizm zatruwa Amerykę. (Albo coś w tym stylu.)
(Spoiler alert: Plot points for The Matrix Resurrections follow).
To właśnie to mdłe uczucie przenika Matrix Resurrections. To prawie tak, jakby Lana Wachowski widziała, że najgorsze z jej własnych pomysłów zaczynają się kształtować i chce bić na alarm. Akcja filmu rozgrywa się w San Francisco, około 60 lat po wydarzeniach z Matrix Revolutions, ostatniej części oryginalnej trylogii. Neo (Keanu Reeves) i Trinity (Carrie-Anne Moss) zostali ponownie umieszczeni w Matriksie, przez co zapomnieli o swoich czasach jako zbawiciele. Thomas Anderson jest teraz udany projektant gier wideo w studio o nazwie Deus Ex Machina (LOL). On ' s odpowiedzialny za trylogii gier znanych jako Matrix, które eerily przypominają wydarzenia z Wachowskis ' pierwszych trzech filmów. On ' s teraz pracuje nad nową grą o nazwie Binary - przypuszczalnie odniesienie do języka kodowania, ale także nie subtelny ukłon w kierunku czerwonej pigułki vs niebieskiej pigułki, prawdziwe vs fałszywe, wolna wola vs przeznaczenie, a może fakt, że płeć nie jest albo
A przynajmniej tak ' s co pracuje, dopóki nie zostanie wezwany do biura swojego szefa (grany przez Jonathan Groff) i powiedział, że Warner Bros., jego studio ' s firma macierzysta, chce zrobić sequel do trylogii " bez względu na wszystko. "(Jest to szczególnie zabawne, biorąc pod uwagę, że Wachowscy spędzili lata mówiąc "nie" prawdziwemu Warner Bros. na temat rewizji franczyzy).
To, co następuje, to metanarracja dotycząca zarówno wpływu gier w Matrixie, jak i filmów Matrix w świecie widza. Wachowski poświęca cały montaż przesłaniu oryginalnej trylogii - była o kryptofaszyzmie! i tożsamości trans! i kapitalizmie! - i o tym, że widzowie chcą sequela, który sprawi wrażenie "świeżego". "Projektanci gier wypowiadają frazy takie jak "rebooty się sprzedają" i "potrzebujemy nowego bullet time", a Thomas Anderson walczy o oddzielenie fikcji od rzeczywistości.
Wszystko to mogłoby być nużące, gdyby nie było tak samoświadome, gdyby nie wyglądało na to, że Wachowski i jego współpracownicy David Mitchell i Aleksandar Hemon nie byli zaangażowani w najsprytniejszy kawałek trollingu w kinie, odrzucając każdą krytykę, która została lub może zostać rzucona na tę serię. Myślisz, że jest za wcześnie na powrót do serii filmów, która zakończyła się 18 lat temu? Jest ktoś gotowy przypomnieć ci, że "nic nie pociesza niepokoju tak jak odrobina nostalgii". "(Czy Wachowski czytał moją pracę?!) Czy często może się to wydawać zbyt słodkie lub samoświadome? Tak, ale dla fanów, do których mruga, rezultat jest pochlebny.
To także tylko pierwsza tercja. Reszta dostaje się do mięsa oryginalnej trylogii ' s stoned-philosopher pomysłów. Istnieje wiele rozmów o wyborze, i jak często w życiu opcje są ' t opcje w ogóle. Idea fikcji vs. rzeczywistości pojawia się często, podobnie jak debaty fakty vs. uczucia, które przeniknęły do amerykańskiego dyskursu politycznego.
Prawda (heh) być powiedziane, wszystko to byłoby w dółright corny w każdym innym filmie; to może być nawet corny w tym jednym. Ale na tle tego, co Matrix franczyza jest, i co to ' s przyjść do znaczenia, to ' s tolerowane. Matrix Resurrections został stworzony dla tych, którzy spędzili ostatnie 22 lata zanurzone w franczyzie. Nowe postacie i nowe przeszkody pojawiają się, ale nie ma też wątpliwości, że Resurrections jest o uzyskanie zespołu z powrotem razem na jeszcze jeden pokaz - nawet jeśli Reeves i Moss spędzają większość czasu z nową obsadą postaci i Morfeusz jest teraz Nowy Morfeusz (Yahya Abdul-Mateen II), inna iteracja postaci granej przez Laurence Fishburne w oryginalnych filmach. Motywy - kaskadowy zielony kod, teoria symulacji, białe króliki - pozostają takie same, rekursywna pętla, która, choć nie nowa, gra znajomą melodię. To ' s punkt; są one nadal istotne, ponieważ lekcje The Matrix pozostają unlearned.
W innych okolicznościach ta powtarzalność byłaby problemem, zaklęciem rzuconym, by odstraszyć nieznanych, nowych. Ale w czasach, gdy "red-pilling" jest politycznym buzzwordem i można powiedzieć "żyjemy w Matrixie" do każdego i zrozumie on sedno, jak wielu niewtajemniczonych pozostało?
Lana i Lilly Wachowski ' s oryginalna wizja czuje się tak realne dziś w dużej mierze dlatego, że dali mu język. Nie, władcy AI nie zbudowali gigantycznej symulacji. Ale spędzamy wiele czasu żyjąc jako awatary, pozwalając firmom z branży mediów społecznościowych zarabiać na naszym kreatywnym i intelektualnym dorobku. Ponad 20 lat po premierze pierwszego Matrixa tak bardzo zmieniło rzeczywistość, że wyrażenie "fakty alternatywne" coś znaczy. To prawdopodobnie dlatego Resurrections skupia się na wpływie, jaki na świat wywarły jego poprzednie odsłony. Nie przeprasza za to, co spowodowała, ale żyje w zitgeist, który stworzyła.
W połowie filmu Matrix Resurrections, nowy Morfeusz próbuje przekonać Neo, że Matrix, to o czym on ''starał się'' zapomnieć, to tylko wirtualna rzeczywistość. To zawsze było head-trip filmów Matrix też. They ' re where viewers go to escape, but two decades later, their concepts have moved from the screen to meatspace. Wraz z Resurrections, lata dyskursu o franczyzie znalazły drogę do jej kolejnego rozdziału. Czy jest tu coś nowego? Hmm, nie wiem. Ale miło jest wrócić do króliczej nory. Science fiction, w swojej najdoskonalszej formie, działa jak pas Möbiusa.